Jakiś
czas temu sauria80 poprosiła mnie o przepis na sałatkę śledziową a la
Szwagierka. ;) Wypada więc spełnić prośbę, i to najlepiej przed sylwestrem – bo
może wtedy się przepis przyda?
Od
razu przepraszam, że nie będzie zdjęć, ale po prostu nie robiłam tej sałatki,
bo jadąc na święta, jechałam na gotowe. ;] Ale może zrobię tę sałatkę właśnie
na sylwestra, to wtedy dodam tutaj zdjęcia. To tyle uwag wstępnych, przejdźmy
do rzeczy (aha, proporcje są dość duże, bo szwagierka musi aż tyle robić ;)):
Składniki:
- 1 kg śledzi w oleju
- 6-7 jajek
- 5 kwaszonych ogórków
- 3 średnie cebule
- Ewentualnie groszek i kukurydza
- Mały słoiczek majonezu (najlepiej Kieleckiego)
- Pół litra gęstej śmietany
- łyżka musztardy
- pół łyżeczki pieprzu
- szczypta cukru
Śledzie dobrze wycisnąć i pokroić. Jaja
ugotować na twardo i pokroić. Pokroić też ogórki, a cebule pokrojone w cieniutkie
półksiężyce sparzyć i odcisnąć z wody. Roztrzepać
sos i przyprawy trzepaczką, zalać tym śledzie i resztę, wymieszać i zajadać ze
smakiem. :)
Na koniec mały bonus ze specjalną
dedykacją dla Zajęczaka. Jak lubisz kapustę, to masz. :D Sama robiłam!
Zdjęcie jest trochę
kiepskie, bo robione telefonem w ramach testów (jutro wyniki konkursu, uh!). Dla
ciekawych przepis:
Składniki:
- 75 dkg kwaszonej kapusty
- 50 dkg pieczarek
- Cebula
- 3 łyżki oleju (polecam olej lniany, jeśli ktoś lubi)
- 5 dkg masła
- Pół łyżeczki kminku
- Pieprz
Do garnka z kapustą wlewamy
1,5 szklanki wrzątku, dodajemy kminek i gotujemy to wszystko pod przykryciem
przez pół godziny. Pieczarki kroimy w paski, a cebulę w drobną kostkę. Smażymy
je na oleju przez kilka minut, po czym dodajemy to wszystko do garnka z
kapustą. Dodajemy też masło i pieprz, po czym gotujemy całość przez 10 minut
bez przykrycia, żeby woda odparowała. Przy końcu gotowania możemy oprószyć
całość łyżeczką mąki. Smacznego!
Tym optymistycznym akcentem kończę ten
wyjątkowy, kulinarny (nie podobny do mnie) post i życzę Wam… smacznych snów. ;)
mój kot uwielbia kapustę. ja też
OdpowiedzUsuńdzięki Kochana za pamięć, ja jutro robię gyrosa :)
OdpowiedzUsuńPrzepis na sałatkę śledziową na pewno wykorzystam tylko bez groszku ponieważ szczerze go nie lubię ;p
OdpowiedzUsuńLet's Talk Beauty - kot lubiący kapustę? Dobre! :D Ale koty są naprawdę niesamowite. :)
OdpowiedzUsuńsauria80 - smacznego! ;)
Kaprysek - cieszę się, że przepis się przyda. :)
mmm pycha;]
OdpowiedzUsuńKapucha!;D Fajnie, że przepis bezmięsny. :)
OdpowiedzUsuńJak byłam młodsza to zajadałam śledzie z chęcią a teraz coś mi nie smakują. Może zrobię tatusiowi tę sałatkę i wrócą one również do moich łask. :)
Pozdrawiam. :)
uwielbiam sałatki:) i z chęcią wypróbowałabym podany przez Ciebie przepis, ale nie znoszę śledzi...mam uraz jeszcze z podstawówki;)
OdpowiedzUsuńmmm...:)
OdpowiedzUsuńZa kapustą to ja tak średnio, ale rybki uwielbiam! :D Koniecznie daj zdjęcie tej sałatki jeśli bedziesz ją robić na sylwestra :)
OdpowiedzUsuńŁaaaaa!!!
OdpowiedzUsuńDzięki, robisz taką kapustę w sposób, jaki na pewno rozpieściłby kubki smakowe. Nie ma bata, normalnie chyba jutro taką zrobię - tak już jutro, bo składniki są bliskodostępne [niestety w sklepie z babą :DD] ale nawet babę zniosę dla takich smakowitości^^
Serdelecznie dziękuję za przepis [wypróbuję!] i za wspomnienie o mnie niegodnej :)
Buziaki :*
PS "Kwaszony" ;DDD
Pewnie bym skorzystała gdyby nie fakt, że nie lubię śledzi. ;P
OdpowiedzUsuńMoja mama robiła taką na święta :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku
Smacznego!
OdpowiedzUsuńTo i Siuzdakowa gotuje!
Ewo, napisz może w następnym wpisie czego nie robisz.
W vojtkuopowiada będę pisał raz w miesiącu.
Mam sporo do napisania.
I pokazania na przykładzie swoich historii trochę PRLu.
Pozdrawiam serdecznie Ewę, która i gotuje i to i tamto. Najważniejsze to nie zasnąć!
Vojtek do Ewy