Miałam dodać ten wpis
dopiero po egzaminie, ale doszłam do wniosku, że wtedy ten post będzie już
mocno przeterminowany. ;) Poza tym to tylko jedno zdjęcie[1]…
Cukierków było znacznie
więcej, ale nie wytrwały do sesji zdjęciowej (zrobionej zresztą kilka dni temu,
dziś nie mam nawet jednego papierka po cukierku).
Jak się już chwalę, to
pokażę jeszcze to:
Mężuś zadbał, żebym
miała obiekty do testowania. :D
A teraz już naprawdę
zmykam do książek (to boli..). Chciałabym tu z Wami posiedzieć dłużej, ale nie
mogę… obiecuję to nadrobić! :*
mój też się wciągnął w to testowanie :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia na egzaminie!!:) a Dove to super marka:)
OdpowiedzUsuńTen zestaw z Dove po prostu boski. ;D
OdpowiedzUsuńPowodzenia a egzaminach.;))
Ewo!
OdpowiedzUsuńDobre fotografie z tego Smartfona. Naprawdę.
A ucz się Ewo ucz, nauka to potęgi klucz:)
Tak się kiedyś wpisywało do pamiętników. W czasach szkoły podstawowej. Też miałem taki pamiętnik:)
Pozdrawiam Ciebie
Vojtek
Uwielbiam takie czekoladowe Mikołajki [i zajączki^^]. Dobrze, że możemy je sfocić, przynajmniej tu się zachowają :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie prowadzony Blog. Wpadam tu od jakiegoś czasu i jestem zadowolony ;)
OdpowiedzUsuńKrówka! Aż się stare lata przypominają ;) heh.
Jaką książkę czytasz?