sobota, 27 sierpnia 2011

Jak rozpoznać swój typ urody?


 
Na pewno każda z nas słyszała cztery magiczne słowa, określające typy urody: wiosna, lato, jesień i zima. No i jeszcze, żeby było profesjonalnie, "analiza kolorystyczna". Ale jak się za to zabrać? Długo nie umiałam określić swojego typu, przeczytałam różne poradniki, które niby miały mi w tym pomóc, aż wreszcie natknęłam się na tekst, który pomógł mi rozwiązać tę zagadkę. Tak się ucieszyłam, że aż muszę się z kimś tym tekstem podzielić. :)

"Najlepiej przeprowadzić analizę koloru skóry w towarzystwie przyjaciółki. Dzięki niej Twoja ocena będzie pod sta­łą kontrolą. Nie ma przy tym znaczenia, czy jesteś opalona, czy też nie (zasadniczy odcień Twojej skóry będzie widocz­ny przez opaleniznę). Zrezygnuj jednak z makijażu.

Przygotuj sobie jednobarwne chustki, swetry i bluzki w ciepłych kolorach (np. morelowym, pomarańczowym, turkusowym, naturalnej bieli wełny) i w kolorach zimnych (np. niebieskawy różowy, błękitny w odcieniu nieba, w od­cieniu chemicznej bieli).

Usiądź w jasnym miejscu przy oknie przed lustrem, w któ­rym będzie widać dokładnie Twoją twarz i górną połowę ciała.

Układaj na ramionach i piersi ubrania jedno po drugim. Oceniaj za każdym razem, w jaki sposób ciepłe i zimne ko­lory zmieniają wrażenie, jakie sprawia Twoja twarz. Określ je spontanicznie i poproś przyjaciółkę o ocenę Twoich wra­żeń. Baw się kolorami, sprawdzaj ich działanie.

Możliwe oceny konkretnych kolorów:
  Skóra na Twojej twarzy wygląda świeżo i zdrowo albo raczej jesteś zmęczona i blada;
  Wyglądasz, jakbyś nagle miała podkrążone oczy albo – jeśli je rzeczywiście masz — prawie tego nie widać;
  Twoje oczy promienieją albo wydają się bez połysku, wręcz zgaszone;
  Twoje usta są naturalnie czerwone lub wydają się bezbarwne.

Jeśli ciepłe barwy ożywiają Twoją twarz i sprawiają, że wygląda ona zdrowo, podstawowy odcień Twojej skóry po­chodzi od żółci i czerwieni (jesteś „wiosną" lub „jesienią").

Jeśli Twoja skóra wygląda korzystniej w towarzystwie chłodnych barw, jej podstawowy odcień pochodzi od błęki­tu (jesteś „latem" lub „zimą").

Ocena czy jesteś typem wiosennym, czy jesiennym, letnim, czy zimowym zależna jest od koloru Twoich włosów i oczu."

Opisy poszczególnych "pór roku" będą w następnych postach. :)

2 komentarze:

  1. Ojej a jak w obu mi dobrze? ;P

    OdpowiedzUsuń
  2. To się trzeba zdecydować. ;P
    A tak bardziej serio, to niektórzy mówią, że istnieją "typy mieszane", co inni znowu kwestionują i twierdzą, że każdą panią da się przyporządkować do jednego typu. Wydaje mi się, że jeśli przeważa ilość cech z jednego typu, to tego się raczej trzymamy. Ale ostatecznie w kwestiach urody i gustu wszystko jest względne. ;)

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że zamierzasz dodać swój komentarz. Odpowiem pod tym wpisem i na pewno odwiedzę Twój blog. Podobnie jeśli dodasz mnie do obserwowanych, możesz liczyć na rewanż. Nie pisz więc tylko tego, że mam fajny blog i że zapraszasz na swój.

A poza tym... czuj się jak u siebie na blogu! ;)